Na przełomie września i października w Mielcu odbywa się 6. Krajowy Zjazd NSZZ Solidarności. Po przegranych wyborach (w 1993 Solidarność nie weszła do Sejmu) padają pytania o przyszłość związku, formułowane zarówno przez szeregowych działaczy, jak i przewodniczącego Mariana Krzaklewskiego.