PGR Sitno w obecnej chwili nie zatrudnia ani jednego pracownika. Zakład nie posiada żadnych pieniędzy na utrzymanie budynków w stanie, żeby się nie rozpadły. Tysiące hektarów leżą odłogiem, a byli pracownicy PGR-ów pobierają zasiłki dla bezrobotnych i nie chcą podjąć żadnej pracy.