Życiorys Brunona S. wyciągnięty z szuflady

Przez montaż czarno-białych grafik Brunona Schulza przedostajemy się do przestrzeni jego pokoju z przedwojennego Drohobycza. Przedmioty ożywają pod wpływem cytatów, a spod staroci zaczynają przebijać zielone pędy roślin. Wszystko to strawi ogień.